11. Recenzja „Dziewięć żyć Chloe King. Upadła” – Liz Braswell
„Same zagadki i tajemnice, a ona nie ma pojęcia, jak rozwiązać którąkolwiek z nich. Nagle poczuła się ogromnie samotna. Z kim mogłaby porozmawiać? Kto może jej pomóc? Kto ją zapewni, że wszystko będzie dobrze?”

Od tamtej pory życie
Chloe zaczęło się zmieniać. Jej osobowość zaczęła nabierać charakteru. Choć
wcześniej zaczynała być buntowniczką w końcu udało jej się to osiągnąć. Stała
się bardziej odważna i częściej mówiła swoje zdanie. Zaczęła umawiać się z
chłopakami, do których nigdy wcześniej by nie zagadała. Ale najdziwniejsze było
to, że od tamtego tajemniczego wypadku zaczęła się zmieniać także fizycznie.
Biegała z ogromną prędkością, skakała po dachach i zaczęła bardzo dobrze
walczyć. Mało tego, potrafiła wysunąć pazury, a także wyostrzył jej się węch.
Stawała się człowiekiem-kotem. Istotą nadprzyrodzoną. I podobało jej się to.
Dopóki ktoś nie zaczął czyhać na jej życie.
Pomysł na książkę – rewelacyjny.
Powiew świeżości w ten fantastyczny gatunek. Przedstawienie postaci – cudowne.
Choć nie przepadam za narracją trzecio osobową tutaj w ogóle mi nie
przeszkadzała. Treść lektury – zniewalająca. Pokazywanie wszystkim zmian
zachodzących w bohaterce jest bardzo interesujące. Najważniejsze jednak jest
to, że nie ma tutaj cenzury jak w wielu książkach tego typu. Wreszcie świat
ukazany takim jaki naprawdę jest. Bez zbędnych ceregieli.
Autorka bardzo
umiejętnie przedstawiła cały świat Chloe. Mimo, że dziewczyna nie była
narratorką mogłam czuć co się dzieje w jej głowie. Cała pozycja jest pokazana z
perspektywy dziewczyny z kocimi zdolnościami. Mimo, że ona je dopiero w sobie
odkrywa ma nadzieję, że rozwiną się w szybkim tempie i pozostaną w jej ciele na
zawsze.
Nigdy wcześniej nie
słyszałam o takiego typu książce. Jestem nią całkowicie oczarowana. Wciągnęła
mnie w świat cudowny i przerażający zarazem. Pokazała jak to być kimś
nienormalnym w całkiem normalnym świecie. Choć nadal nie wiem, dlaczego Chloe
ma te wszystkie nadnaturalne moce, mam nadzieję, że wszystko wyjaśni się w
następnych częściach. Myślę, że ta pozycja jest trochę za krótka. Cała akcja
tak nagle się urywa. I choć jest wielki niedosyt powinien on być bardziej
zaogniony nieziemskim zakończeniem. Czymś nieprawdopodobnym.
Książkę polecam
wszystkim osobom kochającym paranormal. Nigdy więcej nie spojrzycie na świat
tak samo. Zobaczycie coś co was zwali z nóg tak, że nie będziecie mogli się
podnieść.
Moja ocena: 9/10
Moja ocena: 9/10
Brak komentarzy: