20. Recenzja „Klątwa tytana” – Rick Riordan

UWAGA! RECENZJA MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY Z PIERWSZEJ I DRUGIEJ CZĘŚCI [ZŁODZIEJ PIORUNA ORAZ MORZE POTWORÓW]! CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!

„Najniebezpieczniejszymi wadami są te, które w umiarze są dobrem. Ze złem łatwo jest walczyć. Z brakiem mądrości... bardzo trudno.”

To już trzecie nasze spotkanie z herosem imieniem Percy, który znów pakuje się w kłopoty. Dostaje wiadomość od Grovera, że ten znalazł dwójkę potężnych dzieci półkrwi. Dlatego razem ze swoją najlepszą przyjaciółką Annabeth i przyjaciółką Thalią jadą do satyra pomóc mu odstawić bezpiecznie dzieci do Obozu Herosów. Niestety natrafiają tam na niemałe trudności. Jeden z nauczycieli jest potworem, który podejrzewa że w szkole uczą się półbogowie. Nie ma pewności, ale gdy przybywa trójka herosów na jego terytorium nie ma wątpliwości co do pochodzenia dwójki dzieciaków. Percy z przyjaciółmi, aby nie wzbudzać podejrzeń stara się wmieszać w tłum i nie zwracać uwagi na nowych herosów. Niestety tracą ich z oczu na chwilę, a wtedy potwór zabiera ich ze sobą. Dochodzi do walki, w której półkrwi dzieci nie dają rady. Na pomoc przybywają im Łowczynie z boginią Artemidą na czele. Niestety mimo, że udało im się przegonić potwora, zabrał on ze sobą Annabeth. Bogini po usłyszeniu historii Percy’ego o potworze wybiera się na wyprawę, w której ginie bez śladu. A Łowczynie chcą ją odnaleźć, niestety Artemida zabroniła im podążać jej śladem. Jak więc pomóc bogini nie łamiąc wcześniejszej obietnicy?

Percy przede wszystkim chce odnaleźć swoją najlepszą przyjaciółkę. Mimo, że interesuje go los bogini na pierwszym miejscu pragnie znaleźć Annabeth. Niestety nie zostaje wysłany na misję w poszukiwaniu Artemidy, na której miałby szansę odnaleźć swoją przyjaciółkę. Za każdym razem gdy jest w obozie miewa prorocze sny, które pokazują mu istotne informacje. Czasami zastanawia się które wizje są prawdziwe, a które wytworzył jego umysł. Natomiast w kwestii Annabeth po prostu wie, że jego sny są prawdziwe. Dlatego też pragnie odnaleźć ją i sprowadzić całą i zdrową do obozu. Mimo, że nie został przydzielony do misji podąża śladem poszukiwaczy bogini. Choć wie, że za taki występek może zapłacić wysoką cenę, dla Annabeth jest gotowy zrobić wszystko.

Tak jak poprzednie dwie części ta pozycja tryska emocjami i zabójczą akcją. Każda kolejna strona pięknie obrazuje nam świat z perspektywy młodego herosa, który zaczyna się w nim gubić. Z całych sił stara się pomóc w walce królem Tytanów, dlatego dorasta w zawrotnym tempie. Obawia się przepowiedni o dziecku Wielkiej Trójki, które ma zgubić albo uratować świat. Nie ma pewności czy to o niego chodzi, ponieważ dzięki Złotemu Runu przebudziła się córka Pana Niebios – Thalia. Wiele razy zastanawiałam się jak zakończy się historia Percy’ego. Choć przeczytałam cztery części jego przygód nie jestem w stanie zacząć ostatniego tomu. Boję się tego co mogę tam spotkać, a najbardziej boję się zakończenia.

Ale na razie jesteśmy przy trzeciej części. Jak w poprzedniczkach uwielbiam zobrazowanie bohaterów, ale miałam problem z polubieniem Thalii. Jest to bardzo władcza osoba, a gdy z Percym próbuje grać w jednej drużynie mają ogromny problem z dogadaniem się. Oboje są typami przewodzącymi i sami najlepiej wiedzą co zrobić żeby wygrać. Właśnie dlatego wychodzi z nich taka mieszanka wybuchowa. Nie podobała mi się córka Zeusa przede wszystkim, dlatego że miałam dziwne wrażenie, że za chwilę okaże się szpiegiem Kronosa. Albo że się do niego przyłączy. Oczywiście żeby się dowiedzieć czy tak się stało musicie sami przeczytać tą książeczkę.

Nie będę powtarzała trzeci raz komu polecam tą pozycję, dlatego od razu przejdę do oceny.

Moja ocena: 9/10