82. Recenzja „Wilki Lokiego” - K.L. Armstrong & M.A. Marr

stycznia 23, 2014
„Być może Loki ci pomoże, a być może nie. To zależy od ciebie”
W mitologii nordyckiej Ragnarök to koniec świata. Jest to wielka walka między bogami, a potworami, dowodzącymi przez Lokiego, skandynawskiego boga kłamstwa. W Ragnarök udział będą brać potomkowie bogów, ponieważ oni zginęli wiele lat temu. Koniec świata rozpoczynać będzie dopadnięcie przez dwa straszliwe wilki, Sköll i Hati, swych ofiar, które goniły przez tysiąclecia. Wtedy połkną oni Słońce – Sol – i Księżyc – Maniego – a świat pogrąży się w mroku. Aby świat narodził się na nowo w bitwie zginąć musi potomek Thora, zwany czempionem. On w walce z wielkim wężem Jormungandem polegnie od jego trującego jadu, lecz pociągnie go za sobą w ramiona śmierci. Świat pogrąży się w epoce lodowcowej, po której narodzi się na nowo. Całkowicie oczyszczony z wszelkiego zła.


Matt to trzynastoletni chłopiec żyjący w Blackwell, gdzie mieszkają potomkowie Thora i Lokiego. On sam jest spokrewniony z bogiem piorunów, dlatego jego nazwisko brzmi Thorsen. Cała jego rodzina jest idealna, jednak Matt się bardzo wyróżnia na ich tle. Nadal nie potrafi kontrolować swojej mocy i zamiast jak wszyscy trenować football on zdecydowanie bardziej woli boks i zapasy. Zawsze porównywany jest do swoich starszych braci, którzy są ideałami. Chłopakowi często przeszkadza takie postrzeganie jego, a przede wszystkim nie lubi być wzorem do naśladowania jak oczekują od niego rodzice. Ponadto jego ojciec jest szeryfem przez co Matt ma jeszcze bardziej przechlapane. Powinien być wzorem cnót i nigdy nie wdawać się w bójki. Chłopak stara się jak może, lecz pewnego dnia widzi dwoje potomków Lokiego, którzy próbują ukraść ze statku, zabytku miasta Blackwell, tarczę. Matt interweniuje. Ten jeden czyn sprowadza na niego lawinę kłopotów.

Odkąd ta książka pojawiła się na półkach księgarń chciałam ją dostać w swoje łapki, dlatego gdy zauważyłam ją w bibliotece nie zawahałam się i sięgnęłam po nią. Nie zwlekałam długo z zapoznaniem się z historią grupy trzynastolatków, którzy mają uratować świat. Znalazłam jednak w tej opowieści wiele minusów, których nie da się zatuszować nielicznymi plusami.

Po pierwsze i najważniejsze, dlaczego główni bohaterowie mają zaledwie po trzynaście lat? Mam siostrę, która będzie w tym roku kończyć dwanaście lat i na jej przykładzie zdecydowanie powiedziałabym, że takie małe dzieci nie nadają się do dźwigania tak dużej odpowiedzialności. Nawet jeśli wiedzą o swoim pochodzeniu od urodzenia, nie do końca mają pojęcie co robić z tymi informacjami; przecież to tylko mity! W sumie to ja nie chciałabym być na miejscu tych dzieciaków, którzy muszą odegrać tą całą inscenizację.

Poza tym nie podobało mi się nagromadzenie akcji. Wyglądało to tak jakby autorki chciały za wszelką cenę utrzymać przy sobie czytelnika, aby nie pomyślał, że dzieje się coś nie związanego z głównym wątkiem. Dodatkowo trochę irytował mnie fakt, że bohaterowie bardzo szybko uczyli się używać swoich mocy, o których nie mieli bladego pojęcia. Cała ta książka była mocno naciągana.

Ale są też i plusy. Jednym z nich jest ciekawe i zrozumiałe opowiadanie o mitach skandynawskich dzięki czemu osoby, które wiedzą niewiele na jej temat łatwo odnajdują się w akcji. Poza tym przedstawienie bohaterów zasługuje na pochwałę, a także język, dzięki któremu ta historia się nie dłuży i upływa lekko, szybko i przyjemnie.

Podsumowując, nie do końca jestem przekonana co do tej historii, ale polecam Wam zapoznać się z nią, bo wreszcie poruszona jest inna mitologia niż grecka czy rzymska. Jakiś świeży powiew mitologiczny.

Moja ocena: 6/10

Wilki Lokiego | Odin's Ravens | Thor's Serpent

4 komentarze:

  1. Pozycja reczej nie dla mnie, ale może to się zmieni gdy kiedyś przy okazji odnajdę tę książkę :-)
    Pozdrawiam i zapraszam for me :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O! Loki? Mitologia Skandynawska? To coś dla mnie! :D Pomimo tego, że fabuła może być naciągana to chciałabym spróbować tej książki, tym bardziej kiedy postanowiłam sobie przeczytać wszystkie książki z Uroborosa ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety, ale chyba nie moje klimaty.

    http://po-uszy-w-ksiazkach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka czeka na półce i mimo jej wad jestem jej bardzo ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.