107. Recenzja „Mroczny triumf” - Robin LaFevers
„Nienawiści nie zwalczało się nienawiścią, zło nie mogło być pokonane złem. Jedynie miłość miała moc zwyciężenia obu.”

Po przeczytaniu Posępnej
litości czekałam z niecierpliwością na drugą część, mimo że wiedziałam, że
będzie opowiadana z perspektywy innej bohaterki za czym nie przepadam w
cyklach. Poza tym gdy ujrzałam okładkę to wystraszyłam się, że treść również
nie będzie zachwycająca i zaczęłam wznosić modły, żeby było inaczej. Autorka na
szczęście mnie nie zawiodła i ponownie dostałam niesamowitą książkę, która
usytuowiona w średniowieczu opowiada cudowną historię pełną niebezpieczeństw i
wielu intryg. Przede wszystkim zawiera ona wiele zwrotów akcji i zaskakuje
swoją treścią. Czytając ją ani chwili się nie nudziłam i z zapartym tchem
czytałam przygody Sybelli.
Jak sama autorka wspomina ta część jest skupiona bardziej na
przeżyciach i uczuciach głównej bohaterki, choć wątki poboczne poruszone w Posępnej litości również są obecne.
Jednak nie bójcie się. Sybella nie jest delikatnym kwiatuszkiem i gdy trzeba
potrafi tupnąć nogą, dlatego ta opowieść nie jest ckliwa, mimo że zawiera wątek
miłosny. Według mnie spokojnie można sięgać po tą pozycję nie czytając
wcześniej jedynki, bo to całkiem inne historie. Choć ja polecałabym jednak
najpierw zapoznać się z przygodami Ismae, bo moim skromnym zdaniem jest ona
odrobinę lepsza i łatwiej odnaleźć się tam w panujących zasadach.
Podsumowując, mimo że nieczęsto czytam książki w
średniowiecznych klimatach to ta seria jak najbardziej skradła moje serce.
Dlatego uważam, że nawet Ci co nie przepadają za epoką zimnych zamków mogliby
spróbować przygodę z tym cyklem, ponieważ łatwo jest wciągnąć się w ten klimat
i przesiąknąć nim na wskroś, a przygody assasinów pozwolą nam na chwilę
wytchnienia.
Moja ocena: 9/10
Posępna litość | Mroczny triumf | Mortal heart
Jestem pewna, że ją przeczytam, jednak nie mam jeszcze pewnosci kiedy, bo w mojej biblioteczce jeszcze nie zagościła, a bibliotece również nie widziałam, może za jakiś czas. Lubię średniowieczne klimaty, skrytych zabójców i intrygi, więc z chęcią przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mam na nią ochotę już od dłuższego czasu. Czekam by móc ją przeczytać xD
OdpowiedzUsuńZachęcająca opinia, myślę że sięgnę po obie części jak tylko uporam się z zaległościami. Tylko te okładki...
OdpowiedzUsuń