Jeszcze dwa miesiące
Drodzy czytelnicy, dziś przychodzę do Was z garścią wyjaśnień i informacji. Pewnie zauważyliście, że na blogu pojawiają się tylko recenzje, stosiki i zapowiedzi. Spowodowane jest to brakiem czasu, kreatywności oraz brakiem własnego laptopa, w którym posiadam wszystkie rzeczy ważne i ważniejsze. Liczę, że ten stan rzeczy zmieni się za dwa miesiące. Po 19 maja, kiedy mam ostatnią maturę, dokładniej mówiąc maturę ustną z polskiego. Myślę, że wtedy będzie dużo lepiej.
Nie wiem czy pamiętacie, ale w roku 2015 wprowadziłam Książkowy plebiscyt, który pojawiał się, co kwartał. Liczyłam, że w lutym odzyskam swój komputer i dostęp do grafik, które na ten wpis przygotowałam i co prawda z opóźnieniem, ale pojawi się podsumowanie kwartału IV oraz podsumowanie całego roku. Jak widać nic takiego się nie wydarzyło. Nadal działam na starym złomie, gdzie niewiele da się zdziałać. Dlatego nie wiem czy pojawi się podsumowanie kwartału I 2016 roku. Jeśli w najbliższym czasie uda się naprawić mojego laptopa to postaram się nawet przedstawić Wam zaległe Książkowe plebiscyty. Na razie trzymajcie kciuki.
Zdaję sobie sprawę z tego, że ostatnimi czasu na blogu nie jest zbyt różnorodnie, ale nie mam po prostu do tego wszystkiego głowy. Dlatego błagam Was o chwilę (dokładnie dwa miesiące) cierpliwości. Po tym czasie przyjdę do Was z nowymi pomysłami i głową wolną od dat historycznych, funkcji kwadratowej oraz cech różnych epok literackich. Na tę chwilę nie chcę niczego obiecywać na sto procent, ale mam na razie sporo pomysłów, których z powodu braku czasu nie jestem w stanie zrealizować. Ale większość z nich zapisuję, więc myślę, że uda mi się przynajmniej jakąś część wdrożyć po maturze.
Na zakończenie - dziękuję, że jesteście. Bez Was całe to blogerowanie nie miałoby znaczenia. Mam nadzieję, że będziecie ze mną jak najdłużej :)
Brak komentarzy: