Czytelnicze podsumowanie III kwartału 2017
Trzeci kwartał 2017 roku nie był dla mnie
zbyt owocny, a to nieco dziwne, ponieważ był to wakacyjny okres. A jednak
przeczytałam najmniejszą ilość książek w tym roku. Wydaje mi się, że czwarty
kwartał będzie dużo lepszy. Pomijając nawet to, że mam już przeczytanych
dziesięć książek, powinnam sporo tytułów poznać, ponieważ muszę przygotowywać
się do dwóch egzaminów z historii literatury i tych lektur jest naprawdę dużo,
więc jeśli tylko je przeczytam, to i tak będzie wspaniały wynik.
Ale dość o przyszłości, wróćmy do
przeszłości, czyli sprawdźmy, co czytałam przez ostatnie trzy miesiące:


Podczas tego kwartału jakoś udało
mi się przeczytać sporo książek, których okładki były naprawdę ładne, dlatego
wybór tej najlepszej wcale nie był łatwy. Jednak zdecydowałam się na Pojedynek
na słowa. Po części ze względu na to, że jest naprawdę piękna, a po części dlatego, że niewiele osób o niej słyszało i staram się to zmienić.
Z wyborem najgorszej okładki nie miałam większych kłopotów, ponieważ nie było zbyt wiele takich pozycji, których okładki by mi się nie podobały. Jeśli chodzi o Fałszywy pocałunek to nie uważam, że ta okładka jest paskudna, ale po prostu nie do końca pasuje do treści i burzy obraz spójności.


Mówiąc szczerze, nie było łatwo
wybrać jakąś bohaterkę, która by jakoś szczególnie mnie ujęła. Mercy Thompson
wybrałam już przy podsumowaniu pierwszego kwartału, dlatego tak średnio
chciałam ją tu umieścić, ale z braku innego wyboru, musiałam na nią postawić.
Wydaje mi się, że do tej
kategorii mam najbardziej naciągane wybory. Wcale nie uważam, że główna
bohaterka Widzę cię jest okropna, zła czy tragicznie dopracowana. Na pewno nie
jest najlepsza i można byłoby ją nieco lepiej stworzyć, ale tragedii nie ma.
Jednak musiałam się na coś zdecydować, dlatego wybór padł na nią.


Teraz pewnie się zastanawiacie, o
kogo mi chodzi? Ależ oczywiście, że o Sępa! Witkacy również jest świetnym
bohaterem i rozwinął się znacząco, jednak to Sęp skradł moje serce.
Nie mogę się doczekać, aby poznać jeszcze więcej historii z nim w roli głównej.
Liczę, że Aneta Jadowska stworzy kilka opowiadań, gdzie on będzie głównym
bohaterem.
Tu również nieco naciągnęłam.
Postać Dariusa wcale nie jest taka tragiczna, jednak nie do końca wszystko mi w
nim pasuje jako osobie, nie jako dopracowaniu postaci. Przede wszystkim chodzi
o to ile masek nosi. I to, co się pod nimi kryje.

Cel miałam okazję poznać we wrześniu, dlatego mogę go sobie tutaj umieścić. Naprawdę uważam, że jest to świetne dopracowany romans, gdzie bohaterowie przechodzą lepsze i gorsze chwile. Widać ich przywiązanie, emocje jakie wywołuje ta druga osoba i poświęcenia do jakich są zdolni się posunąć, aby zapewnić szczęście drugiej osobie.
Z kolei romans w Buntowniczce z
pustyni zupełnie mi się nie podoba. Nie widzę żadnej więzi między Amani a
Jinem. Ani przywiązania, żadnych emocji. Opisanie tej relacji jest według mnie
bardzo ubogie i przez to nierzeczywiste. Mam jednak nadzieję, że w kolejnych
tomach się poprawi.

Wybrałam Zgromadzenie cieni jako
największe zaskoczenie, ponieważ nie sądziłam, że może spodobać mi się tak
bardzo jakaś książka fantastyczna, gdzie tak naprawdę niewiele się dzieje.
Lubię akcję, mordobicie i kiedy bohaterowie sobie wypruwają flaki, a tutaj tego
nie ma, a jednak zdecydowanie bardziej podobała mi się ta część niż jedynka.
Zakazane życzenie to książka, o
której było głośno przed premierą, natomiast już chwilę po, nikt za bardzo o
niej nie pamiętał. I chyba rozumiem dlaczego. Jestem prawie pewna, że jest to
spowodowane faktem, że niezbyt wielu osobom się spodobała.


Nie mogłam wybrać inaczej. Donna
Tartt pisze tak pięknie, że nie można tego nie docenić. Pewna jestem, że nawet
gdyby opisała najnudniejszą czynność na świecie i tak czytałoby się to z
ciekawością. Sama jestem pod wrażeniem jej kunsztu literackiego i czekam aż uda
mi się przeczytać inne jej książki.
Bardzo ciekawi mnie jakie opinie
będzie zbierała Pasażerka. Ja nie znalazłam w niej zbyt wielu pozytywów, a
wiem, że są osoby, którym się bardzo podobała, dlatego chciałabym dowiedzieć
się czy zbierze więcej negatywnych recenzji, czy jednak nie.
Brak komentarzy: