Zdobycze styczniowo-lutowe

Na początku lutego zapowiadałam Wam, że zdobycze będę wrzucała co dwa miesiące ze względu na to, że raczej nie powinno być ich dużo. Mówiąc szczerze, nie pamiętam czy kiedykolwiek w całej mojej blogowej karierze zdarzyło się tak, abym przez dwa miesiące zebrała pięć książek. Aż sama się zdziwiłam, kiedy zrozumiałam, że do tego doszło, ale to dobrze, bo są większe szanse na to, że wygrzebię się z tego stosu nieprzeczytanych recenzenckich (raczej marne, bo lektury na zajęcia są zabójcze i stos o wiele, wiele większy). Ale nie przedłużam i poniżej na dwóch zdjęciach (wybaczcie mi to, po prostu część mam w akademiku, a część w domu) prezentuję Wam te pięć pozycji.

• Okrutna pieśń — Victoria Schwab Świat Verity #1, wydawnictwo Czwarta Strona, egzemplarz recenzencki [RECENZJA Swoją opinię na temat tej pozycji już wyraziłam, dlatego powtarzać się nie będę. W skrócie powiem tylko, że polecam i nie mogę doczekać się kolejnego tomu!]
• Zdrajca tronu — Alwyn Hamilton Buntowniczka z pustyni #2, wydawnictwo Czwarta Strona, zamówienie ze strony CzytamPierwszy [Pierwsza część z tej serii nie podobała mi się szczególnie. Mam z nią problem, ponieważ wiele rzeczy pozostaje niedopowiedzianych, niezbyt dobrze dopracowany jest cały świat, a relacje między bohaterami są dość wymuszone. Mimo wszystko stwierdziłam, że spróbuję zapoznać się z drugim, a może także i trzecim, tomem, bo słyszałam, że im dalej, tym trochę lepiej.]

• Magia parzy — Ilona Andrews Kate Daniels #2, wydawnictwo Fabryka Słów, egzemplarz recenzencki [RECENZJA Kate kocham, dlatego naprawdę nie ma co się zbyt wiele na jej temat wypowiadać. Po prostu każda osoba, która uwielbia urban fantasy musi sięgnąć po tę serię, ponieważ ona jest naprawdę świetna!]
• Trup na plaży i inne sekrety rodzinne — Aneta Jadowska Garstka z Ustki #1, wydawnictwo Sine Qua Non, egzemplarz recenzencki [Cokolwiek nie napisze Aneta Jadowska, ja po to sięgnę, dlatego w mojej biblioteczce nie mogło zabraknąć jej najnowszej pozycji. Na razie nie udało mi się za nią zabrać, ponieważ nieco przytłoczyły mnie książki, które miałam do przeczytania na zajęcia, ale z całą pewnością niedługo się za nią zabiorę.]
• Marzyciel — Laini Taylor Strange The Dreamer #1, wydawnictwo Sine Qua Non, egzemplarz recenzencki [Zupełnie niespodziewanie w moje ręce wpadła ta książka. Byłam i nadal jestem jej bardzo ciekawa, ponieważ Laini Taylor znam z innej jej serii, która była naprawdę intrygująca i liczę na to, że ta będzie równie, a może nawet i bardziej niesamowita.] 

A jak tam Wasze zdobycze? Dużo książek przybyło do Waszej biblioteczki?